Kryzys a mleczarstwo: Strach ma wielkie oczy
Alarmistyczne doniesienia TV, raporty prasowe prognozujące, który zakład upadnie, obliczenia w jakim województwie ile osób straci pracę. Takie nakręcanie paniki uniemożliwia trzeźwą ocenę sytuacji i drażni zwykłych konsumentów. Psychologicznie osłabia i tak słabnącą koniunkturę.
pokaż